Aby szybko diagnozować i leczyć osoby z chorobą nowotworową wprowadzono zasadę nielimitowania tych świadczeń. Propozycja zawarta w projekcie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zakłada odwrócenie tej zasady, co w konsekwencji może doprowadzić do zagrożenia gwarancji stabilności dostępności do tych świadczeń – uważa Konfederacja Lewiatan. Wprowadzając tzw. pakiet onkologiczny ustawodawca wprost wskazał, że jest to dla niego dziedzina priorytetowa. Doświadczenie pokazuje, że kwestie przekazane do uregulowania Prezesowi NFZ nigdy nie wpłynęły pozytywnie na rynek opieki zdrowotnej. Oprócz finansów liczy się bowiem pacjent – wskazuje dr Dobrawa Biadun, ekspertka Konfederacji LewiatanPonadto niezrozumiałym jest wprowadzanie...
Aby szybko diagnozować i leczyć osoby z chorobą nowotworową wprowadzono zasadę nielimitowania tych świadczeń. Propozycja zawarta w projekcie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zakłada odwrócenie tej zasady, co w konsekwencji może doprowadzić do zagrożenia gwarancji stabilności dostępności do tych świadczeń – uważa Konfederacja Lewiatan. Wprowadzając tzw. pakiet onkologiczny ustawodawca wprost wskazał, że jest to dla niego dziedzina priorytetowa. Doświadczenie pokazuje, że kwestie przekazane do uregulowania Prezesowi NFZ nigdy nie wpłynęły pozytywnie na rynek opieki zdrowotnej. Oprócz finansów liczy się bowiem pacjent – wskazuje dr Dobrawa Biadun, ekspertka Konfederacji LewiatanPonadto niezrozumiałym jest wprowadzanie kolejnych restrykcji w stosunku do placówek szpitalnych, które mogą realizować diagnostykę i leczenie onkologiczne w ramach hospitalizacji. Zdaniem członków Polskiej Unii Szpitali Specjalistycznych proponowane wymogi realizacji świadczenia stanowią środek niewspółmierny do zakładanego celu, dyskryminując mniejsze podmioty, które z obiektywnych przyczyn nie mogą zagwarantować posiadania wysokospecjalistycznych oddziałów. Kryteria naruszają zatem zasadę równego traktowania świadczeniodawców.Niepokoi również zupełne odejście od konsyliów. Zaplanowanie leczenia onkologicznego we wszystkich jego etapach wymaga często włączenia lekarzy ze specjalności w zakresie chemio– i radioterapii oraz specjalności zabiegowej odpowiednej do typu nowotworu. Wykreślenie obowiązku realizacji konsyliów, a co za tym idzie zapewne rezygnacja ich finansowania nie odzwierciedla konieczności zapewnienia komunikacji lekarzy różnych specjalności. Taką komunikację zapewniała forma „konsyliów, które pozwalały na zapewnienie pacjentom kompleksowego podejścia do planowania leczenia i diagnostyki onkologicznej.– Jakkolwiek propozycja rezygnacji z obowiązku zwoływania konsylium w każdym przypadku zasługuje na poparcie, to nie powinno się zupełnie z nich rezygnować – dodaje dr Dobrawa BiadunKonfederacja Lewiatan
Źródło: PKPP Lewiatan